Problemy z Xiaomi Mi 11 opisywane od końcówki grudnia znajdują potwierdzenie w kolejnych doniesieniach z Państwa Środka. Flagowiec chińskiego producenta najpoważniejsze kłopoty ma mieć z przegrzewającym się procesorem Snapdragon 888. Niestety, lista niedoróbek na tym się nie kończy.
Użytkownicy z Chin wykazują liczne problemy z Xiaomi Mi 11
Niepokojące doniesienia pojawiały się w chińskich mediach już pod koniec grudnia. Pierwsi użytkownicy testujący Xiaomi Mi 11 mieli wykazywać zaskakujące problemy z przegrzewającym się telefonem. Testy warunków skrajnych alarmowały o przegrzewaniu się procesora Snapdragon 888. Imponujące możliwości smartfona znacznie malały, gdyż w wielu przypadkach telefon znacząco spowalniał. To pozwalało mu na wychłodzenie się, ale nie pozwalało również rozwinąć skrzydeł.
Jakie problemy z Xiaomi Mi 11 wykazane zostały od premiery do połowy stycznia? Lista usterek prezentuje się następująco:
- procesor Snapdragon 888 przegrzewa się,
- telefon wyłącza się w losowych momentach,
- aplikacja do zdjęć zawiesza się,
- w grach pojawia się pikseloza lub nie ładują się,
- w wariancie Vegan Leather obudowa grzechoce przy korzystaniu z głośników.
Dokładniejszą charakterystykę problemów z Xiaomi Mi 11 można znaleźć w tym filmie:
Czy problemy z flagowcem Xiaomi na 2021 rok da się rozwiązać?
Jak podkreśla autor artykułu z Gizmochina, problemy z Xiaomi Mi 11 mogą być w większości rozwiązane przez producenta poprzez update software’u. Posiadacze telefonu muszą uzbroić się jednak w cierpliwość. Takie zmiany trzeba wprowadzać stopniowo. Wymagane aktualizacje OTA (Over The Air) mogą potrwać nawet do lutego czy marca.
Szczęście w nieszczęściu, że nie dotyczy to nadwiślańskich konsumentów. Polska premiera Xiaomi Mi 11 dopiero przed nami. Producent nie ogłosił jeszcze, kiedy smartfon ukaże się globalnie. Jeżeli trafi do sprzedaży jeszcze pod koniec stycznia lub w lutym, być może należało będzie się wstrzymać z zakupem nowego flagowca chińskiej firmy przez kilka tygodni. A czy w ogóle będzie warto się nim zainteresować?
Pod względem specyfikacji uważany jest za doskonałego smartfona, który nie bawi się w półśrodki nawet pomimo niskiej ceny. Jeżeli przed premierą uda się Chińczykom wyeliminować najpoważniejsze problemy z Xiaomi Mi 11, telefon ten powinien udanie konkurować z Samsungiem Galaxy S21. Gorzej, jeśli wciąż będą docierały do nas doniesienia o przegrzewaniu Snapdragona 888. Wówczas zastąpienie tego chipsetu własnym Exynosem 2100 na rynku europejskim może okazać się dla koreańskiego producenta strzałem w dziesiątkę!