Samsung Galaxy S21 z ładowarką? Niestety, tylko w Chinach

Zobacz także

Najnowszy smartfon Apple do zadań pro: iPhone 15 Pro

Wrzesień 2023 roku zdecydowanie należał do marki Apple. Doczekaliśmy się aż sześciu nowości - dwóch modeli Apple Watch oraz...

iPhone 14 Plus. Poznaj nową czternastkę Apple z dużym ekranem

iPhone 14 Plus to jeden z czterech najnowszych smartfonów marki Apple, które swoją premierę miały we wrześniu 2022 roku....

Jak zacząć z domową automatyką? Przewodnik dla początkujących

Internet of Things (Internet Rzeczy) to koncepcja, która z roku na rok rozwija się coraz prężniej. W wielu polskich...

Internet mobilny na kartę czy abonament? Jak dobrać najtańsze rozwiązanie?

W jakich sytuacjach sprawdza się Internet mobilny? Niewątpliwą zaletą Internetu mobilnego jest wspomniana we wstępie możliwość korzystania z niego w...

Jak pobrać zdjęcia z Instagrama?

Jeśli jesteś miłośnikiem Instagrama i chcesz pobrać swoje ulubione zdjęcia lub filmy, nie jesteś sam. Wiele osób chce zachować...

W jakiej kolejności oglądać filmy Marvela?

Uniwersum Marvela to jedno z największych i najbardziej znanych na świecie komiksowych uniwersów. W ciągu ostatnich kilku lat wiele...
- Reklama -

Nie milkną echa usunięcia ładowarki z zestawów Samsung Galaxy S21

Koreańska firma Samsung ogłosiła niedawno, że jej nowy flagowiec nie będzie zawierał ładowarki w zestawie. Tym samym producent, który od lat wyśmiewał Apple za ich dziwaczne strategie finansowe, sam poszedł w ślady firmy Tima Cooka. Ta bowiem od jesieni 2020 przestała dołączać ładowarki do nowych iPhone’ów. Szybko okazało się, że dotyczyło to będzie wielu smartfonów zaplanowanych na 2021 rok.

Samsung argumentuje swoją decyzję troską o środowisko naturalne. Wiceprezes firmy, Federico Casalegno, stwierdził, że wielu klientów po kupieniu nowego smartfona i tak korzysta ze starej ładowarki. Nowe nie są im więc do niczego potrzebne. Od razu jednak pojawiły się głosy analityków rynku GSM, którzy stwierdzili, że za taką decyzją stoją wyłącznie względy finansowe.

Samsung będzie mógł liczyć na dodatkowy zarobek, sprzedając ładowarki oddzielnie. Ponieważ telefony z systemem Android ścigają się na pojemność baterii oraz efektywność szybkiego ładowania, klienci mogą zostać postawieni pod ścianą. Będą mieli od teraz wybór. Albo zapłacić dodatkowo za ładowarkę dostosowaną do standardu kolejnego telefonu, albo czekać kilka godzin aż telefon naładuje się przy pomocy starszej. Systemy szybkiego ładowania często nie są ze sobą kompatybilne.

Dodatkowej pikanterii dodaje sprawie fakt, że na jednym konkretnym rynku ładowarka w zestawie z Samsungiem Galaxy S21 jednak się znajdzie…

Samsung Galaxy S21 z ładowarką

- Reklama -

Okazuje się jednak, że nie wszyscy będą traktowani równo. Samsung ogłosił, że na rynku chińskim Samsung Galaxy S21 będzie nadal sprzedawany z ładowarką w pudełku. Oficjalnego powodu takiej decyzji jeszcze nie ogłoszono. Spekuluje się jednak, że chodzi o lepsze konkurowanie z lokalnymi firmami. Chińscy producenci również chcą pójść w ślady Apple, jednak na rodzimym rynku dodawanie darmowej ładowarki na życzenie klienta obserwowaliśmy już w przypadku Xiaomi Mi 11.

Wygląda na to, że dobre intencje, jakie rzekomo stały za decyzją o wycofaniu ładowarki z zawartości pudełka mogły nie być do końca szczere. Rynek w Chinach jest większy niż w te Europie i Ameryce Północnej łącznie. Bardziej zacięta jest również rywalizacja, gdyż tam wciąż świetnie radzi sobie Huawei, na całym świecie osłabiony w wyniku zbanowania w Google Services. Trudno zatem nie powątpiewać w tłumaczenie, że motywem decyzji o usunięciu ładowarek z zestawów Galaxy S21 była wyłącznie ekologia.

Warto również przypomnieć, że w nowym telefonie koreańskiej firmy ładowarka nie będzie jedyną rzeczą, z jaką przyjdzie się nam pożegnać. Wraz z nią zniknie bowiem wejście słuchawkowe 3,5 mm. Największym nieobecnym jest jednak karta micro SD. Brak możliwości poszerzenia pamięci rozsierdził przede wszystkim osoby chcące kupić Samsung Galaxy S21 Ultra w podstawowym wariancie RAM/pamięć wewnętrzna. Kiedy wydaje się 5749 zł na telefon, klient liczy na znacznie więcej niż zaledwie 128 GB miejsca na dysku!

1 KOMENTARZ

  1. Ja już 2 raz zostałam oszukana przez Glovo , raz zamówiłam córce zestaw ze Starbucks -dostawca kazał jej dopłacić 10zl za dostawe . Dzisiaj 2 raz -zamowienie z pizza hut wynosiło ok 25zl przy odbiorze kazano zapłacić ok.40 (tak jakby anulowali kod -15zl), przy składaniu zamówienia widniał , dodatkowo brakowało sosu bq. Nie polecam wybierać płatności przy odbiorze!!!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

- Reklama -

Ostatnio dodane telefony

[recent_products limit=”4″ columns=”2″]

Najnowsze artykuły

Najnowszy smartfon Apple do zadań pro: iPhone 15 Pro

Wrzesień 2023 roku zdecydowanie należał do marki Apple. Doczekaliśmy się aż sześciu nowości - dwóch modeli Apple Watch oraz...

Pokemon GO: Team GO Rocket w natarciu. Jakie kontry warto przygotować?

Jakie zasadzki szykuje na nas Team GO Rocket w 2022 roku? Mimo iż Giovanni Special Research nie jest obecnie dostępny, od 24 do 30...

Raids w Pokemon GO na grudzień 2021: rajdy i bossowie!

Raid to jedna z najpopularniejszych aktywności w Pokemon GO. Poznaj nowe raidy Tier 5 i Mega Raids w Pokemon GO na grudzień 2021 roku,...

Pokemon GO: nowe kody na grudzień 2021!

Właśnie pojawiły się nowe kody Pokemon GO na grudzień 2021! Gracze regularnie otrzymują w ten sposób przedmioty w ramach współprac marketingowych znanych firm z...

Darmowy internet ? promocje na grudzień 2021 roku

Jakie szanse na darmowy internet przewidziane zostały przez operatorów na grudzień 2021 roku? U części są to dodatkowe pakiety danych na kilka dni lub...

Powiązane artykuły

x